„Jesień, plucha, zawierucha i pogoda zła….”

Szumiał las, śpiewał las,
Gubił złote liście,
Świeciło się jasne słonko
Chłodno a złociście…
Każdy zmierzch moczył deszcz,
Płakał, drżał na szybkach…
I tak ładnie mówił tatuś:
„Jesień gra na skrzypkach…”
Ha, ha, ha!!!
A w naszej sali…
Chociaż za sprawą barwnych dekoracji zrobiło się naprawdę jesiennie to wcale nie jest smutno i ponuro. Wręcz przeciwnie jest kolorowo, wesoło a czasami nawet smacznie…
[Gallery not found]
„Jesień, plucha, zawierucha i pogoda zła….”,